Odcinek: Sarchu – Manali.
Do Manali docieramy koło godziny szesnastej.Miejsce zakwaterowania: | Manali |
Liczba mieszkańców: | 18 tys. |
Wysokość n.p.m.: | 2050 m |
Średnie temperatury: | dzień: 26 °C, noc: 15 °C |
Liczba noclegów: | 1 |
Odległość od poprzedniego postoju: | 223 km |
Manali. Indie.
Miasteczko okazało się być bardzo zadbane. W centrum ryneczek otoczony sklepami i tu zdziwienie – chyba z dziesięć sklepów ze sprzętem fotograficznym :-). Po dotychczasowych niepowodzeniach w szukaniu aparatu, odżyła w nas nadzieja. Okazało się, że co prawda od ręki nie da się kupić modelu, którego szukamy (Nikon D3100), ale na jutro – to i owszem, powinien być. Po zamówieniu aparatu robimy trochę zakupów (upominki, głównie tybetańskie) i wracamy do hotelu. Wi-Fi niby w hotelu jest, ale jak zwykle – częściej nie działa niż działa. Ale – ruszył mój internet w modemie. Chyba jesteśmy na tyle daleko od granicy, że działają już zwykłe karty telefoniczne (bez specjalnych zezwoleń). Jest szansa na relację na bieżąco.Komentarze: skomentuj tę stronę |