Odcinek: Manali – Shimla.
O godzinie ósmej spotykamy się z nowym kierowcą. Mówi, że będziemy jechać cztery, może pięć godzin. Umawiamy się na godzinę jedenastą, bo o dziesiątej idziemy kupować aparat! Idziemy do sklepu, w którym Nela zamówiła aparat i co się okazuje? Są do wyboru dwa modele D3100 i D3200. I dylemat – który kupić? Oba są z obiektywami 18-55, ale D3200 ma VRII i ergonomiczniej rozwiązany tryb filmowania. Nela podejmuje decyzję – kupuje D3200 :-). Teraz jest godzina 12.50, jedziemy do Shimli, ja piszę tę relację na laptopie w samochodzie, działa Internet w modemie, a Nela zaprzyjaźnia się z nowym nabytkiem :-). Pogoda brzydka. Powyżej 3500 metrów niebo było błękitne, a góry skaliste. Teraz wjechaliśmy w niższe partie Himalajów. Jest wilgotno, mgliście, a góry są zielone :-). Wracam do obserwacji życia w miasteczkach:Z trasy Manali – Shimla. Indie.
Miejsce zakwaterowania: | Shimla |
Liczba mieszkańców: | 142 tys. |
Wysokość n.p.m.: | 2205 m |
Średnie temperatury: | dzień: 32 °C, noc: 24 °C |
Liczba noclegów: | 1 |
Odległość od poprzedniego postoju: | 258 km |
Komentarze: skomentuj tę stronę |